..piesek..ptaszek..kotek..króliczek..wszystkie zwierzątka mile widziane w kolejnym wyzwaniu w TWÓRCZYM POKOJU .Na mojej karteczce oczywiście misio..ulubiona przytulanka dzieci:) A jakie zwierzątka pojawia się na Waszych kartkach? jestem strasznie ciekawa..
Zapraszam serdecznie do naszej zabawy:)
A poza tym ..małymi kroczkami zbliża się dzień podróży do Polski..ciesze się jak dziecko,spędzimy z rodziną nasze pierwsze święta odkąd jesteśmy na emigracji (oj ,to już prawie 4 lata..)..i to jedyna miła rzecz,cała reszta wali się na głowę...
Zapraszam serdecznie do naszej zabawy:)
A poza tym ..małymi kroczkami zbliża się dzień podróży do Polski..ciesze się jak dziecko,spędzimy z rodziną nasze pierwsze święta odkąd jesteśmy na emigracji (oj ,to już prawie 4 lata..)..i to jedyna miła rzecz,cała reszta wali się na głowę...
Jak zwykle cudna karteczka. Uwielbiam twój styl.
OdpowiedzUsuńPrześliczna kartka! Oby wszystko Ci się poukładało! Buziaki!
OdpowiedzUsuńsliczna jest!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, bajeczna i słodka! I również trzymam kciuki za "całą resztę" - uszy do góry! :)
OdpowiedzUsuńKarteczka jest obłędna, no cudna po prostu. A co do reszty - ślę Ci stada dobrych myśli i niech czuwają nad Wami anioły - musi, no MUSI być dobrze!
OdpowiedzUsuńAle piękna!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna karteczka i cudowne krzyżykowe przeszycia :)
OdpowiedzUsuńhai Jaga wat een super mooie kaart meis de bloementoef is ook prachtig !!
OdpowiedzUsuńGroetjes Cora
Śliczna, pełna uroku kartka:)
OdpowiedzUsuńwow, ale slodycz wytworzylas
OdpowiedzUsuńGdy byłam na emigracji to tak jak ty cieszyłam się na każdy wyjazd do pl. Życze miłej podróży a kartka śliczna, uwielbiam gorjuss girl i bukiecik po prawej ładnie zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńAga zajce to wydruk:) Nie mam takich fajnych stempelków niestety:(
OdpowiedzUsuńbajeczna :) Moja faworytka :) :***
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka - życzę szczęśliwej podróży i wspaniałych świąt w gronie rodzinnym :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka,bardzo podobają mi się te krzyżykowe przeszycia;)
OdpowiedzUsuń4 lata to szmat czasu,ja pierwszy raz pojechałam do rodzinki po 6 miesiącach na emigracji teraz jeździmy dwa razy w roku (no cóż mamy bliżej)
i zawsze człowiek cieszy się jak dziecko;)
Wspaniałych świąt i powodzenia;)
Ślicznie dziękuje !!!!Słodzicie mi ,a ja chłonę tę słodycz jak gąbka!!!:****
OdpowiedzUsuńprzepiękna i te przeszycia :)
OdpowiedzUsuńUrocza księżniczka z misiem ;)
OdpowiedzUsuń