sobota, 23 października 2010

CHRZEST MAŁEJ EMILY..

..i karteczka, którą na tę okazję zamówiła jej babcia May.To pierwsza wnusia ,ukochana i wyczekana,cieszę się, ze właśnie ja mogłam zrobić karteczka dla niej :)


Zdjęcia oczywiście robione nocą..wciąż brak mi czasu na wszystko:((
Dziś biurko zawalone kolejnymi,obym miała czas zrobić fotki w dziennym świetle! Na domiar złego dopadło mnie paskudne przeziębienie,gardło boli ..z nosa kapie...oj, nie dobrze!

P.S. a nadrabiając wszystkie blogowe zaległości ,dowiedziałam się o wyróżnieniu, którym obdarowała mnie Titania( jeszcze raz ślicznie dziękuję!) .jak domyślam się zabawa polega na tym by przekazać je następnym osobom,moje wędruje do : Gosi , Pejtoon , Asica.P, Madziozy, Mumki(to moje towarzyszki z Twórczego,zdolne bestyjki) oraz  Kamino, Madziulki, Joasiuni, Heli i AgnieszkiBe
Buziole:)

25 komentarzy:

  1. Piękna, taka różowiutka!

    zdrówka życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna :) taka delikatna i dziewczęca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za wyróżnienie :**

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna, delikatna... widzę, że jednak nie cierpisz na brak listków :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuje bardzo:***
    Lilavati ,to jeszcze zapasy,które są już na wykończeniu:)Ale od kilku dni stałam się szczęśliwa posiadaczka takowego dziurkacza..tzn.nie MS ale McGill,ale ciesze się jak głupia!Nie będę Ci już zawracała główki!:***

    OdpowiedzUsuń
  6. sliczna karteczka!!ja musze sobie kupic ten gałązkowy MS,ale jak na razie musze sie wstrzymac;) karteczka cudowna jak juz napisalam;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pauliś:***Dziękuję!,a dziurkacz MS jest nie do zdobycia(bynajmniej teraz)..tez polowałam na niego..ale Święta za pasem i nie mogłam czekac dłuzej,bo kartek bez niego sobie nie wyobrazam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. też mam ten dziurkacz właśnie, pamiętaj co Ci pisałam o grubości papieru, bo ta plastikowa obudowa jest bardzo delikatna, używanie dużej siły do wycinania grubszego papieru powoduje jej wyłamywanie :( właśnie kolejna mi się lekko wyłamała :( a jeśli chodzi MS, to wycina trochę mniejszy motyw niż McGill, widziałam taki u koleżanki

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję pięknie:*:*:*

    A karteczka jest cudna!!!:*

    OdpowiedzUsuń
  10. hey`` love your easelkaart the colours the flowers and the text gorgeous !!
    have a great weekend hugs Cora xx

    OdpowiedzUsuń
  11. Urocza karteczka!
    Ślicznie dziękuję Ci za odwiedziny na blogu.Bardzo mi miło i ciepło na serduchu!
    Życzę wspaniałych chwil,ślę uściski i buziaczki -Peninia:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodka kartka.
    Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  13. Z całego serducha,dziękuję raz jeszcze !!!!
    Wczoraj przleżałam cały dzień..temperatura,ból gardła..dzis juz troszke lepiej i dobrze bo dopijam kawke i zamykam sie w swoim pokoiku twórczym!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaguś piekna, niezwykle subtelna, elegancka kartka.

    P.S.
    Nie gniewaj się na mnie, proszę, ale nie mogę przyjąć Twojego wyróżnienia. Dziękuję Ci bardzo. To znaczy przyjmuję, ale wybacz, że nie umieszczę go na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuje:***
    Co do wyróżnienia..nie przejmuj się ..rozumiem,zapewne masz ku temu jakieś powody..pozdrawiam ciepło:*

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale piekna karteczka! Podziwiam talent!!!! Zdrowka zycze! Cos ostatnio takie ostre przeziebienia kraza po Dublinie i okolicach!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczna karteczka :) Taka delikatna, w sam raz dla dziewczynki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Prześliczna jest, bardzo delikatna, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. No zieloności zieloności...:) To,że nie lubię zielonego nie znaczy,że żadnej zielonej kartki nie zrobię;) A nóż widelec i komuś się spodoba...

    Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  20. oh taka subtelna!
    świetnie Ci wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdjęcia jak dla mnie super, a karteczka taka delikatna. Dziękuję za wyróżnienie jest mi bardzo miło :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń